Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 68



Nie wiem co pisać więc napisze w skrócie 
Pogoda lipna, deszcz, chmury typowo jesienna pogoda Zima coraz bliżej.
Siedzę i oglądam Zbuntowanego anioła pamiętam te czasy he Antoś śpi Ł też więc mam trochę czasu dla siebie chociaż wykorzystam go tylko na siedzeniu przy kompie i przed telewizorem 

Wczoraj myślałam że nie zrobię treningu bo przyjechaliśmy od teściów z koszem i reklamówką opieniek i musiałam mamie pomóc obierać, myć ale na szczęście szybko poszło i mogłam spokojnie poćwiczyć 

Total body circuit + 8 dzień A6W + 25 pompek zaliczone

Gubię się jak dodaje wpis przed treningiem więc teraz dodaje wpis ze wczorajszym treningiem a wieczorem dodam kolejny z dzisiejszym

Trzymać się ciepło!!!


  • czeresniaaa99

    czeresniaaa99

    24 października 2013, 22:05

    no i tak trzymaj zeby motywacja cie nie opusciła nigdy:)

  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    24 października 2013, 19:10

    Ja wsiąkłam w serial "The paradise" :) Dajesz radę :)

  • Asiula.m1982

    Asiula.m1982

    24 października 2013, 15:56

    Pięknie trenujesz. Już nie mogę się doczekać jak wrócę do Shauna T i jego FocusaT25. Póki co zostaje mi bieganie :)

  • montignaczka

    montignaczka

    24 października 2013, 13:38

    dzięki Kochana za wiarę w moją skromną osobę ;*

  • montignaczka

    montignaczka

    24 października 2013, 12:56

    dajesz radę! :)