Hej hej słoneczka
Ćwiczenia zaliczone? dieta w najlepszym porządku? U mnie z ćwiczeniami ok z dietą w sumie też ok. Zjadłam jednego rogalika dla spróbowania i czekolady gorzkiej pojadłam.
Trening rip't circuit + speed 2.0 + 30 min hh zaliczone.
Menu
8.30- owsianka z jabłkiem i bananem + rogalik drożdzowy.
11.30- miseczka sałatki jarzynowej z jogurtem naturalnym + 2 małe kromki chleba z wędliną
14.30- 4 kawałeczki ryby smażonej, 3 małe kartofelki i surówka z kapusty
po 15- 2 kostki gorzkiej 80%
17.30- jajecznica z cebulką i parówką wieprzową + 2 kromeczki małe chleba + surówka z sałaty lodowej ogórka i pomidora z jogurtem nat.
21.30- serek wiejski z bananem.
Wczoraj zrobiłam rogaliki drożdzowe, znowu zjadłam jednego i koniec. Bo jak zacznę to nie skończę. Tak więc nie jem więcej ich Przyjechała ciotka z wujkiem przywieźli na mikołaja torebkę cukierków michałków ale nie skusiłam się, oddawałam mojemu Ł te co dostałam. Powtarzam sobie w takich momentach
'JAK ZACZNĘ TO NIE SKOŃCZĘ!'
I daję radę z tym hasłem Jutro do znajomych na parapetówkę. Pewnie jedzenie będzie ale trzymam się motta Mam nadzieję że pójdzie dobrze jak na ostatnim spotkaniu ze znajomymi. Trzymać kciuki kochane
Jutro się ważę po dwóch tygodniach oby jakiś spadek był, a no i mierzenie oby kolejne cm spadły. Za to także trzymać kciuki swe
Miłych snów, niech Wam głów nie urwie
butterflyyyyy
7 grudnia 2013, 23:48Ja raz na tydzień się napycham i więcej już mi się nie chce...
pazzobruna
7 grudnia 2013, 09:56Trzymam kciuki dasz radę jak ostatnio na pewno! wierzę w twoją silną wolę :) a rogaliki na pewno kusiły, czekam na pomyślne pomiary :)
Zaczarowana08
7 grudnia 2013, 07:38Ja mocno trzymam ;-)
uki094
6 grudnia 2013, 22:25Dobra robota, oby tak dalej!! Baw się dobrze i nie przesadzaj tak z dietą. Na jedną przyjemność możesz sobie pozwolić ;) Życzę miłej nocy, aaa!, i będę trzymać kciukiツ