Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Póki co, spokój w głowie mam


Na razie jest dobrze. Zdjęcia, zapis na dłoni, który przypomina mi, że jestem na diecie, regularne ważenie działa, dlatego skutecznie odmówiłam ciasteczek, za to znalazłam nieco miejsca na miodową kawę. 


  • Maratha

    Maratha

    28 lutego 2024, 09:10

    narobilas mi smaka tym ostatnim zdjeciem ;) fajnie ze jestes i piszesz znowu

    • iamcookie3

      iamcookie3

      29 lutego 2024, 11:18

      Pieczony indyk w gulaszu z serc i żołądków ☺️ Noo, trochę trzeba wrócić i pozaglądać co u Was slychac ☺️

    • Maratha

      Maratha

      29 lutego 2024, 13:31

      tak myslalam ze widze zoladki i miecho :D Az sobie dzisiaj flaczki do praacy wzielam. Sloikowe, bo moj chlop nie tknie a calego gara dla siebie robic nie bede ale i tak pycha. Wieki nie jeadlam podrobow poza watrobka

  • Julka19602

    Julka19602

    28 lutego 2024, 06:26

    Ale te kanapki kaloryczne. Nie jest to przeciez niezdrowe. 😭Jedzenie apetyczne I urozmaicone. Pozdrawiam 🌞

    • iamcookie3

      iamcookie3

      29 lutego 2024, 11:20

      Oj bardzo, a człowiek i tak jest głodny. Na co dzień raczej jem je tylko od czasu do czasu, z lenistwa 😅 nie lubię chodzić często na zakupy, a po świeże trzeba

  • Natasha1994

    Natasha1994

    27 lutego 2024, 22:49

    Aaa nie ma zdjęcia kawy :) dobra była chociaż i warto? :) Fajne menu i super że nie straciłaś motywacji do walki :)

    • iamcookie3

      iamcookie3

      29 lutego 2024, 11:17

      Dobra, robiona w domu i to ta z drugiego zdjęcia :)