Zaczynam coraz częściej tu zaglądać. Gdy zewsząd brakuje motywacji, trudno utrzymać to do czego się dążyło przez tak długi czas. Zadziwiające jest to, że wciąż musimy sami siebie dopingować zamiast w końcu uświadomić sobie, że robimy to tylko i wyłącznie dla siebie. znów biorę się w garść. Kolejna przystań 88kg!
wannabelean
24 czerwca 2015, 10:04Trzymam mocno kciuki! :)
Limonka11
24 czerwca 2015, 09:11Życzę powodzenia i wytrwałości ^^