Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5.05.2016r.


Witam ;)

żarełko:

8:00: owsianka z orzechami włoskimi, miodem na jogurcie naturalnym

11:00 kefir, banan

13:30: micha zupy ogórkowej, mega kwaśnej, chodziła za mną od tygodnia ;p

18:00 tutaj poleciałam: micha makaronu z młodą kapustą..

2 kawy z mlekiem, 1 litr wody, kubek czystka i 4 suszone morele i parę migdałów podjedzonych

Ogólnie dzień zaliczam do średnio udanych, pod względem jedzenia, aktywności i samopoczucia psychicznego..

Aktywność: workout 1 phase 1 BW

Na szczęście jutro wracam na siłownie, to na pewno zwiększy motywację. 

Miłego wieczoru.