Hej Kochane!
Jak ten czas leci, ostatnio nie mam wogole czasu żeby tu zaglądać.
Jestem już w 14 tyg;)
Ba!
Jutro już zaczynamy 15 tydzień ciąży;)
Wszystko jest ok.
Czujemy się dobrze.
Ostatnio byłam tu na pierwszej wizycie u lekarza, niestety było bez usg bo tutaj robi się je tylko raz w 18 tygodniu.
Ale lekarz mnie zbadał , pobrali mi krew i mocz , niedługo przyślą wyniki i termin na usg;)Pewnie będzie to zaraz po powrocie z Polski.
No własnie w przyszły piątek będziemy już w drodze do domku.
Juz nie możemy się doczekać.
Nie ma jak to święta z rodzinkom;)
Prezenty juz mam porobione, wystarczy zapakować;D
I w Polsce odbieramy nasz film z wesela.
Ach w końcu- będzie co robić;)
Musze tez odwiedzić dentystę i sprawdzić czy tam ząbki się nie psuja.
Kosmetyczkę- bo odkąd jestem w ciąży cera trochę się popsuła i z tej okazji wybieram się na oczyszczanko.
No i fryzjera i to koniecznie jeszcze przed świętami, trzeba w końcu włosy pofarbować bo nie robiłam z nimi nic od czasu ślubu.
w pierwszych trzech miesiącach ciąży nie chciałam farbować a teraz nie mam możliwości i muszę już poczekać choć sama się dziwie bo nie mam wcale dużych odrostow- jeszcze się da, zresztą na moich kręconych to aż tak nie widać- gorzej jak chce już je spiąć wtedy jest masakra.
Mdłości już wogole ustąpiły i dzięki Bogu bo była masakra;)
Teraz apetyt dopisuje.
Ale jem 5 razy dziennie i raczej zdrowo.
Na razie mam 1 kg na plusie.
A co jem?
Mam kilka fotek;)
Uwielbiam bulki bajgiel.
Odkąd znalazłam je tutaj w sklepie to zajadam się nimi codziennie na sniadanie razem z masłem orzechowym i dżemem Oczywiście wcześniej laduja w tosterze, do tego jakiś owoc + szklanka mleka czekoladowego sojowego albo cappuccino.
Szkoda ze buki sa z jasnego pieczywa no ale mówi się trudno- miłość nie wybiera;D
Namiętnie zajadam się tez musli z jogurtem naturalnym, które poleciła mi koleżanka.
Tez jest przepyszne!
A tak poza tym to jem różnie- byle zdrowo i z głową;)
Nie jam fast foodów i o dziwo prawie wogole nie jem słodyczy.
Nie mam ochoty.
No i ćwiczę przynajmniej 3 razy w tygodniu ćwiczenia dla kobiet w ciąży.
W wekend robimy zawsze z mezem dluuuugi spacerek.
I czasami pojeżdżę przy filmie na rowerku stacjonarnym.
I tak leci.
Ostatnio kupiłam kilka ciuszków;)
Wiem ze nie które przyszłe mamy raczej nie kupują ciuchów w ciąży no ale ja do nich raczej nie należę;)
Byc może przytyje ale głęboko wierze w to ze uda mi się wrócić do wagi sprzed ciąży;)
Poza tym w zeszła zimę miałam ponad 10 kg więcej wiec na ciuchy z zeszłego sezonu nie mam co liczyć.
Nie żałuję sobie bo w czyms chodzic musze.
Ciesze się tym co jest teraz i nie martwię się o to co będzie jutro.
Najważniejsze to cieszyć się chwila;D
Kilka ciuszków wam pokaże;)
Nowa bluzka do mojej rozkloszowanej skórzanej spódniczki:
I tak chce się ubrać na wigilie. Tylko muszę dopasować rajstopki jakieś fajne.
Na 1 święto kupiłam świąteczną sukienkę;)
I do tego ubiorę czarne rajstopki;)
Taka tuniczka:
Jeszcze jej nie mam bo zamówiłam przez internet na allegro ale mam nadzieje ze bedzie pasowac.
Do tuniki dokupiłam sobie białe grube wzorzyste rajstopy.
I jeszcze cieplutka kamizelka;
2 sweterki oversize:
No i przyszła moja torebka, którą zamówiłam jakieś pół roku temu za grosze z japoni i szczerze mówiąc wątpiłam ze wogole przyjdzie. A jeśli już dojdzie to pewnie jakość bedzie pozostawiala sporo do życzenia.
Ale muszę powiedzieć ze choć przyszła po baaaardzo długim czasie to jest i jakosciowo wyglada naprawdę super.
Do tego kupiłam kilka pierdołek ale tego nie będę już pokazywać bo szkoda mi czasu. Musze się zabrać za sprzątnie i obiadek.
Bo samo się nie zrobi.
A Wam już życzę wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku;)
Troszkę szybko ale wątpię szczerze ze uda mi się jeszcze coś przed świętami naskrobać.
Juz raczej po powrocie z Polski sie odezwę.
Wiec jeszcze raz chudzinki spełnienia wszystkich marzeń;)
Pozdrowionka!
grgr83
21 grudnia 2013, 10:05Sukienka w krateczkę cudnirska :) Miłego spędzenai świat :)
motiviann
15 grudnia 2013, 00:01Ładna spódniczka. W Święta pewnie będziecie z rodziną oglądać film z wesela co? :) fajnie tworzy się wtedy taka ciepła, rodzinna atmosfera... no i potomek będacy obecny już w brzuszku...ba! To beda pewnie udane dla Was Święta:)
aleksface
13 grudnia 2013, 14:43teraz mozesz jesc ile chcesz! zazdroszcze haha :D
ZizuZuuuax3
13 grudnia 2013, 12:49Jeeej jakie cudne ciuszki ^^
samotnaa
13 grudnia 2013, 12:30zakupy swietne....to mowisz,ze u Ciebie robi sie tylko raz usg? u mnie 2 razy , mieszkam w szkocji :-) tez sie nie moge doczekac do swojego usg
BedeWalczycDoKonca
13 grudnia 2013, 12:24Jakie cudowne zakupki ! :)