Hej Kochane! Wpadlam zrobic raport przedporodowy bo juz nie wiem co ze soba robic. Dzis w nocy zaczely mnie lapac skurcze, napoczatku tylko lekie ale mimo wszystko przewracalam sie cala noc z boku na bok, rano wzielam prysznic cieply i na godzine mialam spokoj a potem dalej. Skurcze byly nie regularne i niezbyt mile co 20- 30- 40 minut. Zadzwonilam do szpitala po poludniu co robic. Ale kazali czekac na te regularne bo wody nie odeszly, czop tez nie. Kazali mi wziasc dluga kapiel i paracetamol. Tak tez zrobilam ale po tym prysznicu skurcze sie nasilily. Sa coraz czestsze ale jeszcse nie regularne, czy to juz? Czy to mozliwe ze sie zaczelo? A moze to tylko falszywy alarm? Skurcze przepowiadajace? . Ja zaczynam sie bac, do terminu 3 tygodnie; ( oby wszystko bylo dobrze. Trzymajcie kciuki.
aleksface
24 maja 2014, 18:01Ja sie urodzilam 2 tygodnie przed terminem i jestem cala i zdrowa :D nie martw sie
XxHelloKittyxX
24 maja 2014, 09:49Powodzenia :)
wiolla89
24 maja 2014, 08:36może to przepowiadające? nie panikuj :) trzymam kciuki i zazdroszczę! :*
naja24
24 maja 2014, 07:02Trzymamy, trzymamy no cóż po woli się rozkręcasz, powodzenia :)
anya000
23 maja 2014, 23:19trzymam kciuki!!! wszystko bedzie dobrze. zlecialo tak szybko. ja mam 21 tydz ale wydaje mi sie ze czas stoi w miejscu.
samotnaa
23 maja 2014, 22:51Bedzie dobrze :-*
BrokenHeart94
23 maja 2014, 22:01Trzymam kciuki i czekam na wiesci. Trzymaj się :*