Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień #12 tydzień wolnego :)


W końcu tydzień wolnego od szkoły.. 

Czas odpoczywać... 

Raczej nie.

Ćwiczymy! Sooooolidnie! :) Dzisiaj trening zaliczyłam, wczoraj także :) TURBO SPALANIE, MEL B POŚLADKI, MEL B RAMIONA ORAZ TIFFANY ROTHE NA TALIĘ I BOCZKI to już codzienność! :)

Trzeba się uczyć, ponieważ za trochę więcej jak tydzień będę miała egzaminy... znowuuuuuuu... i to - NAJWAŻNIEJSZY! Prawo:( do tego Polski x3 i religia :/ i matematyka... bomba!!

Ale już po tym będzie można trochę wyluzować... coraz szybciej wakacje, i troszkę dostaniemy luzu w szkole.... Ale tylko troszkę! haha

    Ludzie... Wiecie jaka ja jestem pozytywna? (no jeszcze nie zawszę, ale staram się powstrzymywać te swoje ''foszki'' haha) Śmieję się na cały głos... chyba słychać mnie w całej szkole.. Do tego kiedy się śmieje.. płaczę! haha Od momentu kiedy zaczęłam ćwiczyć i zdrowo się odżywiać płaczę tylko jak się śmieję! 

Same pozytywy od tych codziennych ćwiczeń! :) 

   Ale nie przemęczajmy się za bardzo... Codziennie zatrzymajmy się na chwile, uśmiechnijmy się same do Siebie, i powiedzmy sobie za co tak naprawdę Siebie Lubimy! 

Pozdrawiam :)

  • grubasek005

    grubasek005

    24 maja 2014, 00:27

    I aby tak dalej :)

  • Invisible2

    Invisible2

    23 maja 2014, 21:13

    No to trzymam kciuki :))