Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień + zdjęcia ;P


 Hmm dzisiaj niewiele bo jak na razie 800kcal :/ a to dlatego , że nie jadłam co 3-4h (pierwszy posiłek o 11 kolejny o 17) :/ po prostu nie było czasu. Co jednak najdziwniejsze w ogóle nie jestem głodna ! Jeśli jednak dopadnie mnie głód to zabije dziada warzywami !
 Zakupiłam dzisiaj wagę elektroniczną. Ważyć będę się co dwa tygodnie żeby nie popaść w paranoję ;) Jeszcze tylko centymetr żebym mogła zmierzyć obwody to tu to tam .
 Od jutra wracam do pracy po przymusowym urlopie :) mam tam sporo ruchu także bardzo się cieszę !
 Mój K. dowiedziawszy się , że rozpoczęłam diete spojrzał na mnie jak na umysłowo chorą :/ On jest zdania , że wcale się odchudzać nie muszę i wydziwiam na siłę :/ i właśnie dlatego pojawiłam się tutaj ponieważ w domu na wsparcie nie mam co liczyć :/ ja wiem jednak swoje (jak każda kobieta;) i działam , działam jak cholera ! Zapału we mnie mnóstwo ... i wiary też sporo , że ten zapał szybko się nie wypali :)

Mam nadzieję , że jesteście zadowolone z dzisiejszego dnia i czekacie z uśmiechem na jutrzejszy . Pozdrawiam cieplutko :*
  • Mekikoo

    Mekikoo

    29 lutego 2012, 21:46

    Ja byłam dziś w podobnej sytuacji z jedzeniem. Jakimś cudem zaspałam >.< a miałam rano się pomierzyć >.< Trzymam za Ciebie kciuki :* !!!

  • inusitata

    inusitata

    29 lutego 2012, 19:54

    ja myślę jednak , że to za mało chce schudnąć zdrowo i wiem , że dieta 1500 kcal mi to umożliwi :)