dotleniliśmy sie wczoraj , a dziś tak szaro ...
Dietkowo wczoraj ok , jak obiecałam , nie ważę sie już codziennie , tylko do piątku cierpliwie czekam .
Czytałam ostatnio o tańcu brzucha i postanowiłam sie zapisac , znalazłam
szkołę od 18.03 rusza nowa grupa :) pierwsze zajęcia gratis potem raz w tygodniu
koszt na miesiąc 60 zł , czyli chyba dam radę ...
Spodnie wszystkie mi z tyłka lecą więc byłam wczoraj w second handzie bo
na nowe mi szkoda kasy , bo przecież jeszcze schudnę ale jak na złośc same
duże były ... jak na ironię losu jak mi wszystkie ciasne były to same małe
zawsze znajdowałam . tak , że nadal paskiem muszę podtrzymywac .
Dziś trochę roboty w domku mam tak że muszę uciekac .
Znalazłam ładny wiersz o nas kobietach dedykuję go Wam ::
O kobiecie już wiele , że zagadka ,że puch, że diabeł w ludzkim ciele ... Kobieta - tajemnica i marazm , pieklo i raj - wszystko naraz ! Ona kluczem do serca mężczyzny włada . Kto "wpadł" - temu "biada"... A panowie nasi - właśnie do nas się tulą . Czasem fajnie być górą ;) Ona w ogrodzie kwiatem . Dla żaglowca sterem- całym światem zatem ! Co by o niej nie pisać - prawdą jest ,było ,będzie... Bo niewiasta od wieków kojarzy się ze szczęściem ! ;) |
agakotek1
4 marca 2009, 11:02czesc kochana..powiedz tak szczerze jak ty tyle kilosów zrzuciłas..normalnie szok..mi się nic nie udaje..mam słomiany zapał..tym siedzeniem w pracy jestem załamana..bo jak jestem w domu to jakoś szybko chudne..więcej ruchu i wogóle ciągle coś do zrobienia..a w pracy masakra:-)
wkmagda
3 marca 2009, 21:57koniecznie się zapisz! To fajna sprawa, a i cena przystępna.
ElinkaK
3 marca 2009, 16:33Super CI idzie z tym odchudzaniem, ja mam cichą nadzieje że waga w czwartek nie pokaże wiecej jak w zeszłym tyg. i nawet wolałąbym choć 0,5kg mniej, no ale nie wiem. ŁAdny wiersz musze sobie gdzieś zapisać. U nas pogoda podobna, wiec nie było spacerku jak wczoraj. A ten taniec brzucha miałam o tym poczytać i zapomniałam,ale u mnie na pewno w okolicy nie bedzie czegoś takiego bo za mała mieścina.Pozdrówki.
Kaisa82
3 marca 2009, 11:17Też coś mnie dzisij wkurza pogoda. A miałam w planach po pracy z niuniami pospacerować. Życzę dalszych sukcesów.