Silna wola mi wrocila...bo bardzo zaleay mi na tym zeby schudnac....ale jakim cudem sie to stanie jesli bede nadal tyle zarla??? Dzisiaj milo byc mniej a bylo zdecydowanie za duzo!!! Rano zjadlam 2 kawalki chleba z wedlina i serem, Obiad to talerz zurku z ziemniakami, 2 kawalki chleba z kielbasa, potem kilka waflow ryzowych(dokladniej 2), i teraz nie dawno w ramach kolacji troche kaszy manny...Kurde mac!!! Niby mam silna wole, ale jak przyjdzie co do czego to zre jak krowa(aalbo i gorzej!) No coz, musze jakos przestac, postaram sie....Mam cel, do ktorego bede uparcie dazyla waga 70 kg do konca grudnia;)
asiulaaa1
17 grudnia 2010, 21:04Powodzenia