dziś po tygodniu diety wskoczyłam na wagę i tu wielka niespodzianka, waga spadła mi o 2 kg!!!jest super:)
Znajomi (3)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 2281 |
Komentarzy: | 8 |
Założony: | 28 czerwca 2012 |
Ostatni wpis: | 1 czerwca 2015 |
kobieta, 38 lat, Pruszków
165 cm, 64.90 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
waga po tygodniu diety south beach
dziś po tygodniu diety wskoczyłam na wagę i tu wielka niespodzianka, waga spadła mi o 2 kg!!!jest super:)
Mój 3 dniowy jadłospis Diety South Beach I faza
Co jadłam przez te 3 dni diety?
1 dzień:
śniadanie:serek wiejski odtłuszczony z ogórkiem
przekąska: dwie małe garści orzechów nerkowca
obiad ( w pracy): sałatka south beach z tuńczykiem
przekąska: surowe warzywa tj ogórek, seler naciowy, papryka pokrojone w słupki i maczane w odtłuszczonym jogurcie z kurkumą, kolendrą i kminem rzymskim
kolacja: sałatka " ala grecka"
2 dzień:
śniadanie: serek wiejski odtłuszczony z papryką
przekąska: znowu orzechy nerkowca 15 szt
obiad ( w pracy): pulpeciki na parze z odrobiną zmiksowanych pomidorów z bazylią
przekąska: niby kanapki, czyli plasterki chudej wędliny, pomidora, ogórka + niskokaloryczny ser żółty zawinięte w liście sałaty - 3 szt ( nawiasem mówiąc pycha)
kolacja: pół awokado zapieczone z jednym jajkiem
3 dzień
śniadanie: znowu serek wiejski chudy, tylko z rzodkiewką
przekąska: migdały 15szt
obiad (w pracy): lekkie leczo z cukini, papryki, pomidora, cebulki i piersi z kurczaka z ziołami
przekąska: 1 szklanka kefiru
kolacja: cukinia, pieczarki i papryka grilowana na patelni grilowej ( pycha!)
Udało mi się przetrwac 3 pierwsze dni diety bez żadnego głodu i większych problemów. A w książce zalecane jest nawet 6 posiłków ( 3 duże i 3 przekąski). Jak dla mnie to za dużo.Jedno jest pewne nikt nie będzie głodny. Dodam jeszcze jeden mały, ale ważny fakt, nie rozmumiem skąd wzieło się przekonanie, że w tej diecie nie jemy nabiału, w książkach dr Atkins wyraźnie pisze, że mamy jeść nabiał, tylko odtłuszczony, lub z zawartości tłuszczu do 2 %, a I faza diety to dieta wysokobiałkowa. Nie rozumiem, więc dlaczego na różnych forach i stronach piszą, że nie wolno jeść nabiału, to bzdury!
Ktoś dietuje tak jak ja?
Niestety w moim przypadku dłuższe wykonywanie ćwiczeń spowodowało, że skończyło się jak zwykle bólem ....., bólem kręgosłupa. Musiałam, więc przejść do ataku z drugiej strony. W ćwiczeniach mam już 3 tygodniową przerwę, ale nie skończyłam jeszcze z nimi. Niebawem do nich na pewno wrócę, tylko już do lżejszych, mniej obciążających, dopasowanych pode mnie i mój kręgosłup. Nie unikam jednak aktywności fizycznej! Raz spacer, raz rowerek stacjonarny, raz krótkie ćwiczenia z filmików na Toutubie. Jedno jest pewne ćwicząc Scalpel i Turbowyzwanie i inne cięższe ćwiczenia nie schudłam jakoś spektakularnie, waga stała mi cały czas w miejscu, tylko kilka cm ubyło.
Od dłuższego czasu myślałam też nad dietą i dorastałam do tej decyzji:) Dziś jestem 3 dzień na diecie South Beach i jak na razie jest świetnie, ale to dopiero 3 dzień....
3 tydzień ćwiczeń, moje spostrzeżenia
Ćwiczę już 3,5 tygodnia. Co zauważyłam? Przede wszystkim zmniejszył mi się nieco brzuch, spodnie na udach lekko się zluźniły, a uda i posladki stały się twardzsze:) Wagowo mało schudłam, ale zobaczymy co będzie dalej:)
Do lipcai chcę schudnąć min 8 kg
Tak jak w temacie do wakacji chcę schudnąć min 8 kilo, choć 10 byłoby super! Na chwilę obecną ćwiczę od tygodnia w domu z Chodakowską, Mel B i rowerek stacjonarny, różnie. Możliwe, że za jakiś czas wprowadzę jakąś dietę, na razie tylko ćwiczę, nie jem "bomb kalorycznych", białego pieczywa, lekkie kolacje i chyba tyle. Zapraszam na moje wyzwanie, które zaczyna się już w środę:https://app.vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/1379/name/6-kilo-w-2-miesiace-Mel-b-Chodakowska