Straszna ta pogoda, ale trzeba się do niej przyzwyczajać. Wczoraj zrobiłam sobie leniwe wyszły nawet dobre, ale brakowało mi tłuszczyku i cukru Waga troszkę spada więc nie jest źle.
Cały czas jestem przeziębiona mam straszny kaszel i do tego wyskoczyło mi zimno... ehh. Krystianek ma jeszcze katar, kaszel mu przechodzi ale robimy cały czas inhalacje, mam tylko nadzieję, że Haneczka nie załapie.
Pozdrawiam
golcia18
18 listopada 2010, 14:23Kuruj siebie i rodzinkę! Zdrówka życzę! Miłego dnia:):):)