Dzisiaj stosuję ostatni dzień fazy uderzeniowej. Schudłam trochę więc i tak jestem zadowolona mimo, że w sobotę zachowałam się karygodnie. Dostałam @ więc już wiem dlaczego wczoraj miałam na wszystko ochotę.
W nocy spać nie mogłam, bo zaczyna mnie martwić ten powrót do pracy i o dzieci.
Śniadanie: jogobella light
obiad: udko pieczone
mysza81
31 stycznia 2011, 21:29To jutro warzywka??? :)))) Pozdrawiam