Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót


Zamierzałam wrócić już dawno temu ale zawsze coś... jednak czytałam wasze pamiętniki. U mnie waga znowu większa, ale nie poddam się ciągle zaczynam od początku i mam nadzieję za każdym razem że to ostatni raz i że na pewno mi się teraz uda. Gubią mnie słodycze nigdy za nimi nie przepadałam ale po urodzeniu Hani mi się to zmieniło. Już jak byłam z nią w ciąży to mogłam jeść tylko słodycze. 
Jak zwykle wracam na Dukana bo ta dieta najbardziej mi odpowiada, bo nie trzeba się głodzić jednak te monotonne jedzenie mnie gubi i brak typowych słodyczy : )
Muszę się jednak ostro wziąść za siebie ponieważ 1 września mam wesele moje przyjaciółki gdzie będę świadkową więc dobre i 10 kilo. Mam nadzieję tylko że się uda. Jutro jedziemy na działeczkę i mam nadzieję, że się nie skuszę na żadne przysmaki.
Pozdrawiam
  • MARCELAAAA

    MARCELAAAA

    7 czerwca 2012, 22:39

    Coraz więcej negatywnych opinii można przeczytać na temat Dukana ,chcesz ją zacząć kolejny raz. Jak dla mnie nie przynosi ona żadnych korzyści skoro się po niej tyje na nowo .Może zwykle pięć posiłków dziennie mniejsze porcje ,jesz to co lubisz a efekt zostanie na dłużej niż chwile:)