Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(


Oczywiście musiało to się stać! Zjadłam wczoraj pączka!!! ale nie poddaje się idę dalej. Dzisiaj raptem zaczyna się mój 3 dzień tej diety. Ostatni posiłek jem przed 18 a w ciągu dnia po malutku. Płynów mogę przyjmować chyba nieograniczona ilość. Nie wiem 
Muszę dać radę zrzucić do tego 1 września 9,6 kg. Jeżeli bym chudła 1 kg tygodniowo to do tego dnia można nawet schudnąć ok 11, ale znając mnie to tylko marzenia. Po prosty będzie świadek - wieloryb!
  • Przy...kosci

    Przy...kosci

    13 czerwca 2012, 19:59

    Nie przejmuj sie zbytnio tym zjedzonym paczkiem... czasami tez tak mialam,ze zjadlam jakas kaloryczna bombe a waga mimo to spadala ;) Jestem przekonana,ze i u Ciebie tak bedzie...