Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jest źle...


Cześć dziewczyny !!
Dzisiejszy dzień minął można powiedzieć, że bezproblemowo... hmm Odwiedziło mnie sporo osób po pracy m.in moja siostra, która cały czas mówi o swojej ciąży. Jak to jest: urodziła Sarę swoją córkę jak miała 17 lat potem tyle przerwy. Jak ja byłam w ciąży z moim Krystkiem to ona też zaszła ponoć starali się od roku, no ale niestety poroniła po dwóch tygodniach. Jak ja się zaczęłam starać o drugiego babasa :) to ja nie mogę zajść a wszystkie moje psiapsióły zaszły w ciążę połowa już nawet urodziła swoje, albo będzie rodziła w tym roku.  Tylko ja nie mogę zajść!!! :( Jutro idę na podglądanko zobaczymy czy urosły pęcherzyki i ewentualnie czy pękły. Muszę się też zapytać pani doktór czy przy braniu tych leków jest możliwość, że przy ograniczeniu jedzenia  troszkę chociaż schudnąć. Wszystko okaże się jutro.
Pozdrawiam

  • niewidzialna38

    niewidzialna38

    5 marca 2009, 12:48

    Nie ma nic na zamówienie tak mi kiedyś powiedział lekarz i tak jest trzeba czasu a wszystko się uda trzymam kciuki za badanie )))

  • malinusia

    malinusia

    4 marca 2009, 21:27

    trzymam kciuki!! na pewno wszystko będzie dobrze:) powodzenia