Tak jak obiecałam. dzisiaj się ważyłam. zaczynam od 86,6 kg. Dla mnie , jak na razie, jest to liczba nie do przejścia. od paru lat widz ósemkę na pierwszy miejscu a tak bardzo bym chciała zobaczyć siódemkę a nie wspomnę o szóstce. Plany mam ogromne ale jak na razie chciałabym zgubić choć 1 kg przez tydzień i tą zgubę utrzymać przez następny. Trzymajcie za mnie kciuki
Dorota1953
17 marca 2015, 10:00Na pewno Ci się uda, tylko pomału :))) Powodzenia i miłego dnia :)))