Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: No i do przodu........
22 października 2011
Znowu się udało. Denerwuje mnie tylko, że jakoś śmiesznie z wymiarami, albo się mierzę w innych "miejscach" tzn ciut wyżej lub niżej, bo niektóre poszły do góry. Ale waga ciągle spada. TO NAJLEPSZE.
bitniaczek
23 października 2011, 06:35spada jak najpredzej i jak najwiecej!!!!!!!! dZIEKUJE i trzymam kciuki!!
annna1978
22 października 2011, 18:59suuuper, waga jest najważniejsza choćby nie wiem co!