Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trochę drgnęło
15 marca 2008
Witam, długo nic nie pisałam bo prawdę mówiąc miałam "doła", waga zamiast spadać poszła w górę, w domu totalny młyn, problemy z dziećmi i tak poszło. Ale wczoraj "zaświeciło słonko" i już dziś mam ochotę do życia i pracy. Część kłopotów rozwiązało się samo, a drugą część została w miarę sensownie wyjaśniona i jest już normalnie. Mam nadzieję, że teraz już bęę chudła w zaplanowanym tempie( czego i Wam życzę). A teraz pomimo niesprzyjającej pogody ruszam do mycia okien. Pozdrawiam wszystkie Vitalijki i nie tylko PA Iwona
hogata1
15 marca 2008, 12:11Dobrze, że już masz lepszy nastrój :) więcej słonecznych dni życzę :D