Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ałć :) #dietavitalii


Ałć ałć ałć :)

Własnie zeszłam z rowerka po godzinnej torturze i chyba wiecie co czuje oprócz endorfinek ;) dzień drugi minął zgodnie z planem, dietą oraz treningiem :) 

Dręczą mnie pewne obawy że idzie mi tak dobrze bo mam urlop i dużo czasu.. A jak będzie od soboty?  Na pewno zdam Wam relacje :) Trzymajcie proszę kciuki:) 

Tymczasem..

#dietavitalii  takie śniadania dziś nam zaproponowała pyyycha :) I przekąska :) 

Niestety obiadu nie zdążyłam Wam cyknac bo mój P. Zaczął z patelni wyjadac ;) 

A i ponieważ dalej mam problem z tą francowata woda a uwielbiam jak jest kolorowo to postanowiłam pokolorowac wodę owocowo :) 

Co o tym myślicie? :) 

Ps.Podczas ostatnich wielkich porządków miałam ochotę pozbyć się miliona pudełeczek a tu proszę mój P. Ma teraz nocne zmiany i przygotowałem mu małe co nie co (jutrzejsze przespane posiłki :)  ;)

A Wam jak idzie kochane? :) 

Czekam na relacje :) 

Całuski od serca xxx

  • BigEyes89

    BigEyes89

    28 stycznia 2015, 15:49

    Twoje.jedzonko wygląda tak pysznie i elegancko niczym z zurnala :D

  • IzUnia318

    IzUnia318

    28 stycznia 2015, 13:40

    Dziękuję za wsparcie jesteście nieocenione :) od początku mam ustawienie super łatwe i szybkie posiłki :) tylko teraz pracuje w szpitalu i przygotowywuje posiłki dla pacjentów i nieraz desery są takie kuszące ;)

  • kellislaw

    kellislaw

    28 stycznia 2015, 12:57

    super, że razem się odchudzacie! nie martw się o to co będzie po urlopie, bo po prostu musisz zrobić wszystko, żeby było tak jak na urlopie! :) jak widzisz plastikowe pojemniki się przydają :D oby tak dalej kochani! :*

  • MamaLouisa

    MamaLouisa

    28 stycznia 2015, 12:39

    Nie ma co martwić się na zapas! Z tego co wiem to w diecie viatlii możesz sobie ustawić, jak czasochłonne mają być przygotowania. I jeżeli ustawisz sobie, że w ogóle nie umiesz gotować i nie masz czasu, to będą Ci proponowali szybkie i łatwe rozwiązania. Kiedyś miałam ich dietę i tak się ratowałam w pracowitych okresach. Pozdrawiam serdecznie:)

  • blekitnykocyk

    blekitnykocyk

    28 stycznia 2015, 09:26

    Nie martw się pójdzie Ci świetnie. ;) Ja na uczelnie zabieram jedzonko w pojemnikach. ;D

  • zuzka.zuzanna

    zuzka.zuzanna

    28 stycznia 2015, 08:42

    Same pyszności! Dasz radę, zastosujesz metodę pudełkową na wynos! I nie stresuj się na zapas będzie ok!