Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawiedziona.. #dietavitalii :)


Kochane ale się dzieje..  

Pracoholizm mi się włączył aleee codziennie Was śledzę jestem na bieżąco podziwiam Wasza ciężka pracę i piękne efekty :)

Trochę jojczenia :)

Prosto po maturze przylecialam tu..  więc nie miałam okazji pracować w Polsce ( nie liczę pomocy mamie w sklepie ;)) i jestem ciekawa czy ludzie są tak samo wredni dla siebie jak tu .. Nie rozumiem tego :( dlaczego sobie nie pomagamy dlaczego nie wspieramy tylko utrudniamy życie pracę.. Pracuje z kilkoma rodakami i nie wiem czy się cieszyć czy płakać.. Jestem osobą nieśmiała wrażliwa ale ludzie mnie lubią podobno za uśmiech szczególnie tutejsi ;)staram się we wszystkim widzieć coś dobrego ale co z tego jeśli przyjdzie taka jedna i robi mi piekło szmaci i wychodzę z pracy zamiast z satysfakcją to rezygnacja i obawa przed następnym dniem.. Chyba jestem z innej epoki..bo nie znoszę obgadywania i staram się pomagać innym tak po prostu bezinteresownie.. Z radością. Tak więc aby wyladowac zła energię wracałam po pracy na piechotę ;) A później wskakiwalam na rowerek cały czas trzymając się diety.. Pudelkowej :) bo praktycznie cały czas na pudełkach jedziemy ;) Jestem mega ciekawa jutrzejszego pomiaru :) Trzymajcie kciuki :*

A tymczasem kilka zdjęć :)

#dietavitalii :) 

Aż mi ślinka cieknie ;)

Całuski od serca xxx :) 

  • BigEyes89

    BigEyes89

    8 lutego 2015, 21:46

    Ja już pracuje kilka lat i powiem Ci że najlepsza opcja pracy to taka gdzie nie masz konkurencji -czyli jesteś jedynym pracownikiem. Inaczej jest podkładanie świń, obgadywanie itp Ale co do Polaków za granicą to też miałam styczność i to mi obrzydziło mieszkanie na obczyźnie. Moją przełożoną była Polka, nie chciałam aby mnie wyróżniała spośród innych pracowników ( bo po co?) ale ona mną gardziła, traktowała jak szmatę. Dawała zajęcia nie do wykonania gdzie później musiałam się tłumaczyć ze słabych wyników. Nie chciałabym przechodzić przez to ponownie także rozumiem Cię i współczuję. Mogę jedynie podpowiedzieć Ci abyś trzymała dystans i była silna a wtedy będzie dobrze !

  • patrycjak23

    patrycjak23

    8 lutego 2015, 17:44

    Niestety często tak bywa za granicą , że to właśnie rodak - osoba , która poniekąd powinna być dla nas wsparciem na obczyźnie najbardziej utrudnia nam życie chcąc pokazać swoją wyższość nad nami a obcokrajowcy potrafią być prawdziwymi przyjacielami :) Ps. Posiłki wyglądają smakowicie :) ja lubię do nich jeszcze często dodawać różne ziarna no dyni czy słonecznika czy migdały tedy jest jeszcze smaczniejsze, ale zależy co kto lubi :) pozdrawiam!

  • IzUnia318

    IzUnia318

    7 lutego 2015, 12:30

    Juz Lubie ten cytat :) :** staram się ignorować wtedy się na mnie zaczyna drzec i wszyscy maja dość ..człowiek trudny do opisania to trzeba zobaczyć ;)

  • zuzka.zuzanna

    zuzka.zuzanna

    7 lutego 2015, 09:48

    Taka rada, udawaj ,że nie robi to na Tobie wrażenia, unikaj sytuacji akcja - reakcja. Zignoruj jej zachowanie. To przyniesie efekty po czasie. Nic jej tak nie wkurzy jak Twoja ignorancja i brak Twojej reakcji. Dla pocieszenia, Kochana ona czuje się mało wartościowa,pusta i ubiera się w tożsamość starej pracownicy, której w jej mniemaniu wolno więcej.A może jeszcze zazdrości Ci tego,ze Jesteś lubiana, promienna , nie daj się przyćmić, bo ona osiągnie cel! Cytując Freuda , sentencja na całe życie " Zera zawsze nienawidzą innych liczb"!

  • IzUnia318

    IzUnia318

    6 lutego 2015, 22:47

    Nie ukrywam że bardzo chciałabym dojść do porozumienia ale nie dam sobą pomiatac osobie która ma o sobie wygórowane mniemanie i uważa się za szefa szefów będąc zwykłym pracownikiem tyle że z dłuższym stażem.. Wiem co powinnam robić a czego nie muszę..Łatwo pisać ;) ale chociaż na duszy lżej ;)

  • IzUnia318

    IzUnia318

    6 lutego 2015, 22:33

    Dziękuję Wam kochane!! Ciężko będzie mi pokonać starego weterana bo ja w szpitalu pracuje dopiero od prawie roku.. Ona od 8 i wszyscy widzą jak umila życie innym więc c.d.n :)

  • BeYou86

    BeYou86

    6 lutego 2015, 22:27

    Pięknie trzymasz dietki, pudełka wygladaja superowo;) Co do pracy, to tez mialam kiedys taki przypadek, ze dziewczyna zaczela mnie mobbingować. Po jakims czasie powiedzialam o tym szefowej,bo męczylam się z tym straszliwie. Każdego dnia miałam stres.. Jedyne co Ci moge doradzić, to bądź dla niej surowa, pokaż, że masz siłę, niech zobaczy, ze nie moze z Tobą pogrywać. Powodzenia, trzymam kciuki i za diete i za prace! :)

  • Aga.rud

    Aga.rud

    6 lutego 2015, 22:23

    Hej po przeczytaniu twojego tekstu zastanowiłam się czy czasem ja tego nie napisałam. Też jestem tu... I też przeżyłam swoje na szczęście teraz znalazłam fajnych ludzi ale po drodze byli też Ci którzy byli smutni. Nie poddawaj się ! Ja też biorę kilka pojemników do pracy :). Powodzenia ps. Wygląda smacznie.

  • sarna88

    sarna88

    6 lutego 2015, 22:15

    smacznie tutaj :D gratki