Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: zapaliłam papierosa
27 maja 2013
coś mi strzeliło do durnego łba, kupiłam paczkę papierosów, wczoraj wypaliłam trzy, dziś już jeden, musiałam odreagować, żadnego kajania się, było mi to potrzebne, czasem tak w życiu jest...
Idziulka1971
27 maja 2013, 19:30NIe palę, ale rozumiem tych co to robią, aby tylko z ilością nie przesadzać.
Dana40
27 maja 2013, 10:36Witaj! Jeden nie musi być drugi, tego ci życzę.Stres nie służy rzucaniu nałogów ,a le trzymam kciuki!