Nie wiem ile dziś przeszłam metrów a raczej kilometrów, ale nogi to mi w du.e wchodzą!!
Ogólnie dzień zarobiony miałam.. Najpierw poszłam do koleżanki, która sprzedaje ciuszki na allegro żeby jedne spodenki przymierzyć(oczywiście porażka-nogawka weszła do połowy uda :-/). Następnie po mieście biegałam i ztobołami do domu. A w domu też cały czas na nogach, bo robiłam pierogi, potem jeszcze jabłecznik(właśnie się upiekł :-D), a w międzyczasie synek zażyczył sobie frytek, a najlepiej chipsów, więc pokroiłam ziemniaki w plastereczki w upiekłam w piekarniku. Wyszły niezłe chipsy, jak to moja córa stwierdziła chipsy eko :-)
A jak już piszę o mojej córci to właśnie przeżyła rozstanie z chłopakiem..Widziałam że chodzi smutna i cały czas smsy lub na gadu z koleżanką pisała.Dziś spytałam czy się już ze swoim chłopakiem nie spotyka, a ona na to że on z inną dziewczyną teraz chodzi. Ja się tam cieszę, bo to nie był chłopak dla niej.. Ale widze że długo po nim nie będzie płakać, bo już zaczyna o innym opowiadać ;-)
na tym zdjątku córcia jest podrasowana ale bez makijażu też jest śliczna :)
Postanowiłam że przez 2 tygodnie będę codziennie ćwiczyć i w miarę możliwości trzymać dietę..Więc trzymajcie kciuki za mnie , a ja będę trzymać kciuki za Was :)
Pozdrowionka weekendowe
zaczynamstudia
28 maja 2010, 23:05masz córe!
Gusiaczek21
28 maja 2010, 22:46piękną masz córkę:)