Jakoś nic mi się nie chce.Roboty od cholery i troszeczkę a mi się nie chce!!
Poćwiczyłam trochę ale tak jakoś bez przekonania i przerwy robiłam.
Muszę iść chatę ogarnąć i siebie zresztą też.
Kurcze a jeszcze zakupy muszę zrobić i obiad ugotować....Niech ten poniedziałek już się skończy...
carmencia
19 czerwca 2006, 12:05Hehe popatrz na to ze storny pozytywnej ;) Sprzątanie też może być fajne i zakupy ;) Zamiast monotonnych ćwiczeń potańcz przy sprzątaniu i będzie good :) Pzdr !