Witajcie Kochane moje Vitalijki,
Jakoś mnie ostatnio ciągnie do pamiętnika, chyba dlatego, że w życiu nic takiego nie pisałam.
Dziś leniwa niedziela, wstałam, śniadanko - trochę późno, bo o 10-tej, ale w nocy oczywiście zamiast spać czytałam książkę, a teraz zaraz trzeba brać się za obiadek:))))
Nie mogłam się powstrzymać , żeby Wam tego nie pokazać i życzyć miłej niedzieli:)))))))))
dorota2791
15 stycznia 2013, 11:21Dobre ale ja myslę, że jak się nie ma co się lubi to się je co sie ma jak człowiek głodny:)
JAG6910
14 stycznia 2013, 14:49Pozwalam, a jakże:)))))
nunnyy
13 stycznia 2013, 13:57;) wyrobiłam normę 2 razy szybciej :) mam nadzieję, że równie szybko się jej pozbędę. :) będę sprawdzać jak kilogramy uciekają na tym pamiętniku :)
linka51
13 stycznia 2013, 13:43mądre... w każdym aspekcie.... i jedzenia i figury :)
Abagta
13 stycznia 2013, 13:35:D dobre dobre :D
Julcia0050
13 stycznia 2013, 13:26Ha ha ;)) świetne to jest! ;) miłego dnia :)