Mam nadzieję, że coś z tego będzie.... dość już mam siedzenia w domu
I poćwiczyłam dziś jestem z tego bardzo zadowolona bo i czuję się od razu lepiej
Było: rozgrzewka, brzuszki, hantelki na ramiona i plecy i wyczerpujące ćwiczenia na nogi i pośladki = 30 min., później siadłam na rower i pedałowałam przez kolejne 30 min. mam nadzieję, że tłuszcz się palił aż huczało .
Muszę się jeszcze zmobilizować do zrobienia sobie zdjęć sylwetki, żeby móc spojrzeć na siebie z boku, a później porównać zmiany
Miłego dnia wszystkim życzę a ja lecę na spotkanie z koleżanką (przewidziane: )