Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra- powracam :)


waga kwiecień- najwyższa jaką miałam:(

nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, to poprostu było obżarstwo:(

coś nie tak w pracy- zajadam

coś nie tak w domu- zajadam

ALE JUŻ DOŚC 

  • angelisia69

    angelisia69

    26 lipca 2016, 04:19

    sami pracujemy na siebie :P tak wiec czas "odpracowac" te dodatkowe kg

  • aska1277

    aska1277

    25 lipca 2016, 19:51

    Kopniak i wracasz na właściwe tory :)