Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20/30 Gdzie te endorfiny???


No właśnie?? Dziś ćwiczyłam intensywnie, spociłam się jak świnia i zmęczyłam jak osioł i po tym wszystkim należała mi się dawka porządnych endorfin! A tu nic z tych rzeczy. Wręcz odwrotnie. Jakieś rozdrażnienie, smutek i ciort wie co jeszcze. Dzisiaj szłam do pracy, więc zwaliliśmy to na zatrucie mózgowia stresem z tym związanym. 

W pracy było tak, że pominę to milczeniem.

A teraz to już chyba można zacząć odliczanie :) do końca pozostało 10 treningów !!
  • zielonafinezja

    zielonafinezja

    7 kwietnia 2013, 13:58

    Wiesz no ja tez po treningach ie zawsze czuje sie happy ;/ to jest po prostu życie ale nie poddawaj się :)

  • mery90

    mery90

    7 kwietnia 2013, 09:12

    Niezła jestes, ja bym nie wytrwała tyle czasu i to codziennie! Czekam niecierpliwie na rezultaty!

  • x001x

    x001x

    7 kwietnia 2013, 01:16

    Prześpij się i wszystko co złe minie! :) powodzenia :)