To już jutro! !Zobaczymy, pomierzę się również.
Dietę trzymam ostro dalej, nie poddaję się. Okresu nadal nie ma, a powinien już być??? Przez to czuję się ociężała. Co do tego klasowego spotkania- porobię zdjęcia i powklejam tu parę jak będzie po wszystkim. Gdy przeczytałam mój ostatni mój wpis stwierdziłam - "ale miałam wtedy doła..." Już mi trochę przeszło.
Moja córcia zachorowała - zapalenie gardła, gorączka, nie cierpię jak dzieci są chore:( są takie bidulki:(
Pozdrawiam Was wszystkich, dziękuję za miłe wpisiki, nawet jak tu nie zaglądam - myślę o Was!!!:)