Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
64/88


Witajcie!!(tecza)

Czas leci nieubłagalnie :) Już nie mogę doczekać się lata i mojej nowej sylwetki w zwiewnych ciuszkach. Tylko pytanie czy dotrwam :) po moich wyznaczonych 88 dniach chcę zacząć nową dietę + wskoczyć na siłownie :) teraz w ogóle nie ćwiczę bo jedno wykluczałoby drugie. Tak wiec sobie jeszcze egzystuje na diecie przez 24 dni :)

Wczoraj dietkowo idealnie. (lody)

  1. *6 kiwi
  2. *pare kotlecików mielonych + mizeria
  3. *placuszek otrębowy z pomidorkiem i cebulką :))

Zero tego co mogłoby mi pokrzyżować plany :)

Posprzeczałam się ze swoim R. Doszło do mocnej wymiany słów.</3 Nie odzywam się do niego od wczoraj. Czekam aż on zrobi to pierwszy. A jak tego nie zrobi, trudno. Nie będę pierwsza wyciągać ręki. Najbardziej boli mnie to, że przeprowadziłam się do wielkiego miasta zupełnie sama i spontanicznie - z miłości. Jestem ponad 100 km od rodziny i od rodzinnego miasta. Sama jak palec. Ale nie dam za wygraną. Jak się rozstaniemy, rzucę to wszystko w kąt i wrócę do siebie, nie będę się męczyć. Od ponad roku tu mieszkam, on nie pomaga mi w ogóle, sam ma ciagle jakies problemy z samym sobą. Kiedy byśmy się nie widzieli to miauczy. Miauczy, że nie ma na poprawki, że nic mu nie wychodzi, nic nie potrafi itd. A co ja mam powiedzieć? Sama opłacam mieszkanie, i to nie mało bo ponad 1300. Nie biorę pieniędzy od rodziców, bo chyba bym sobie nie wybaczyła. Na własnym rachunku, tyram jak głupia, teraz ta dieta, wiadomo też w pracy nie za wesoło, a on ciągle nie może docenić tego, ile dla niego robie. Może za dużo i dlatego tak jest. Ehh z tymi facetami. No nic, ide zmyć maseczkę, potem jakiś peleng i się zobaczy co dalej. Dziś nocka od 22 do 6 rano więc trzeba się odprężyć :)

Cieplutko Was pozdrawiam.:))(slonce)

  • smileforever

    smileforever

    14 marca 2014, 21:37

    ehhh faceci .. tak .. ile im trzeba ustępować .. potrzeba czasu.. ale w sumie warto, bo szybko wracają :P będzie dobrze!!

  • piatek55

    piatek55

    14 marca 2014, 17:53

    Dobrze się trzymasz. Dasz radę! ;)

  • agulina30

    agulina30

    14 marca 2014, 15:07

    dobrze że się trzymasz. a kłótnią się nie przejmuj! na pewno będzie lepiej!