Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24,06


09,30 jogurt z muesli z wsadem malinowym

12,30 kanapka z ciemnego pieczywa z lososiem

15.00 pół burgera

20.00 pizza domowa z tunczykiem


jak tak dalej pojdzie to nigdy nie schudne...

 

edit: zebralam sie i godzine cwiczylam w domu!