Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21 listopada


sniadanie: 1 duza kromka z chleba zytniego z roszponka, szynka z indyka, odrobina majonezu i pol awokado z cytryna

przekaska 1: pol serka wiejskiego z 2 lyzeczkami miodu

obiad: kawalek piersi z kurczaka podsmazonej na oliwie z imbirem, czosnkiem, oliwkami, pomidorami suszonymi, 4 lyzkami kaszy jaglanej, 3 lyzkami smietany 12% i duza ilościa świeżej natki piertuszki - MNIAM!

w planach skalpel i jakas kolacja

edit:

Skalpel byl :) + jakies 10 dodatkowych minut rozciagania

kolacja: salatka z brokułów z feta, pestkami slonecznika, z sosem czosnkowym (majo + jogurt) + schrupałam poł surowej marchewki