jakiś diabeł we mnie wszedł , rano cwiczenia z trenerem i wieczorem 25 min z KFO wideo. W dzien fryzjer i sałatka gre ka w knajpce włoskiej. Ja jeżdżę do Szczecina do fryzjera bo blizej nie wiem do kogo. Teraz powiem ze ćwiczę ponieważ jadę do Tur ji w drugiej połowie września i muszę mieć kondycję ponieważ przez tydzien mamy objazdowke to siły trzeba mieć. Kupowalam dzisiaj spodnie i byłam zła na siebie ze tak zapuscilam się. Brzuch sterczy. Więc do roboty. Serdecznie pozdrawiam
dorotamala02
21 sierpnia 2015, 17:07Przy takiej motywacji to zrzucisz z nawiązką.
Zojka49
21 sierpnia 2015, 07:54Dasz radę. Masz mega motywację. ;-)). Powodzenia
gilda1969
20 sierpnia 2015, 22:26Dobrze Ci idzie, zgubisz ten brzuszek, zobaczysz:))
sardynka50
20 sierpnia 2015, 22:21No to Jasiu...masz super motywację. Trenuj..uważaj na to co jesz...a do Turcji pojedzie laska :-) Trzymam kciuki..