Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kto popiera mój pomysł?

a ja nie, trzeba się wziąć od teraz i natychmiast! nie obeżreć sie w święta i mieć dodatkowe kg.. tak zrobiłam w święta w tamtym roku i co ? tutaj znów jestem.....

to jest moj plan ! :)

Zgadzam sie z osole.mio;)

tak tak potem bedzie trzech króli, dzien kobiet, wielkanoc , dzien strazaka, hutnika górnika ,

Za rok pożałujesz, że nie zaczęłaś dzisiaj. Pozdrawiam ;*

Najlepiej zacząć już dziś ! :) Wtedy szybciej zobaczysz pierwsze efekty... ;)) Trzymam kciuki !! ;*

ja!:) w zeszlym roku tak zrobilam od 1 stycznia dokladnie zaczelam diete (oczywiscie pozniej bylo wiele przerw), ale w rezultacie w rok -13 kg .

Ja myślę, że zdrowe i racjonalne odżywianie się zawsze ma sens, a zwłaszcza jest ważne w okresie świąt. Tak samo jak uprawianie sportu. Ale rozumiem, że szukasz u nas potwierdzenia świetności swojego pomysłu i rozgrzeszenia, żeby móc sobie z czystym sumieniem odpuścić i wcinać... Good luck.

myślę, że lepiej zacząć teraz :) powoli do celu. 1 stycznia będziesz sobie mówiła od 2, i tak się to skończy :P ale i tak trzymam kciuki :) powodzenia

lepiej zacza małymi kroczkami teraz :P ale jak uwazasz