Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend na nie :)


Kurcze dziewczyny, popłynęłam w ten weekend. Nie będę pisała co zjadłam i ile, bo jak już sobie pomyślę to już mi wstyd.

 W piątek robiłam zdrowe zakupy (a jadłam nie zdrowo).

Na jutro już mam plan,co i kedy będę jadła, nawet ruch uwzględniłam.

Ciężko się przestawić na inne jedzenie ale trzeba, bo to lepiej dla ciała i duszy.

Dobrej nocy i cudownego początku tygodnia.

  • Paolina1987

    Paolina1987

    27 marca 2017, 10:28

    powodzenia, nie daj sie pokusom ;)

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    27 marca 2017, 07:26

    Powodzenia