Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam,,


U mnie po świętach waga 112,5kg , ale to już wcześniej sobie pofolgowałam, tak więc jest ok:)

Dziś jeszcze czuję się pełna i spuchnięta, po tych świątecznych nasiadówkach, ale dziś już rano była woda z cytrynką, a na śniadanie sałatka owocowa.

Wracamy do normalności :)

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    3 kwietnia 2018, 13:26

    Teraz już będzie tylko lepiej ! ;)