Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
203 dni....

hej hej
dzisiaj taki szybki wpas a jednsk moje ciało  daje sygnały ze poddaje sie hehe i to ja jestem od niego silniejsza, myslałam ze nic a tu jdnak coś za lozyłma dzisiaj stara spodnice która była oki a jest duzo za lużna  heheehhe i bardzo dobrze nawet P powiedział ze wkoncu coś jest luzniejsze  a nie za ciasne :) i to jest motywacja do dalszego delikatnego jedzenia...a zielona herbatka liptona yhmmmmm jestem jej fanka i sie zakochałam...pachnie moimi ulubionymi frazjami.i jest mniami.
W tym tygodniu tylko 1 raz byłam na silce ale daje sobie spokój az do poniedziałku bo czuje sie jakas taka bez sił i strasznie mnie nogi rwa ćisninie cos czuje.


Moje zdjecia dzisiajsze heheheh ..i jest mnie coraz mniej ...WKOŃCU!!!!!!

moim odniesieniem jest zdjecie z sylwka i srebrnej sukience......WAGA AKTUALNA 82 KG 

IDE DO PRZODU I NIE OGLĄDAM SIE ZA SIEBIE.....:))))
  • tygrysek1986

    tygrysek1986

    6 marca 2011, 00:31

    Ślicznie już wyglądasz i widać różnice miedzy zdjęciem z sylwka a tym co teraz wystawiłaś .Powodzenia. Ps. skądś ciebie kojarzę ale nie jestem pewna skąd chyba ze szkoły :) Pozdrawiam!!

  • OluSkAAAAAA

    OluSkAAAAAA

    5 marca 2011, 12:43

    Ślicznie wyglądasz! Super, że widzisz już swoje efekty. Oby tak dalej! Pozdrawiam i życzę powodzenia! ;)*