No właśnie, już tyle czasu się odchudzam... niech policzę, hmmm. Pięć miesięcy średnio wychodzi niecałe 2,8kg miesięcznie, jest ok . Początkowo wiadomo waga leciała szybko, później niestety zwolniła. Wiadomo zawsze tak jest, do tego nie ukrywam, że chwilami motywacja malała (bo przecież tyle już schudłam, głupie myślenie). Fajnie by było gdybym przez następny miesiąc zrzuciła jeszcze 2-3kg i żebym po pół roku odchudzania ważyła 66kg. Może się uda.
Dzisiaj bez ćwiczeń, bo mamy lenia z K. Późno wróciłam z uczelni i ostatnia rzecz na jaką miałam ochotę to iść na fitness. Próbowałam przeforsować bieganie, ale usłyszałam "nie chce mi się". A że mi się też jakoś szczególnie nie chciało, to nie protestowałam. Jednak jutro idę na 2h i nie ma innej opcji.
Lekka nadwyżka po urodzinach już prawie spadła, uf. Na jutro może rozpiszę sobie plan działania na kolejny miesiąc żeby efekty były bardziej zadowalające.
Zjadłam:
śniadanie: owsianka z bananem
II śniadanie: 2 kromki razowca z polędwicą sopocką, plasterkiem sera, musztardą, ogórkiem
III śniadanie: danone truskawkowy
obiadokolacja: pół woreczka ryżu, pół piersi z kurczaka, sos słodko-kwaśny, warzywa po chińsku
+ kaki
nitram03
14 listopada 2012, 11:19liczy się to,że schudłaś,a waga nie przybiera,później chudnie się mniej .
Matylda132
14 listopada 2012, 10:17ja dzisiaj mam malego lenia cwiczeniowego :) jurcze w 5 miesiecy tyle kg to i tak super :) przynajmniej waga spada a nie rosnie:) u mnie tez powolutku powolutku, ale wiesz, powoli a do celu :D
paauulinaa
14 listopada 2012, 08:48U mnie w grudniu minie rok. a cel nadal nie osiągnięty :) Średni wynik nie jest taki zły xD Powodzenia na następny miesiąc :*
paulinapoprostu
13 listopada 2012, 23:35Co to są kaki?
wilimadzia
13 listopada 2012, 22:58chodziłam całe wakacje, rezultat zero cellulitu i aż wychudzenie. Też w to nie wierzyłam ale teraz mega zachwalam! mam również dużo pajączków na nogach aż za dużo, ale rolletic mi nie powiększył. obecnie chodzę już 4 msc z miesięczną przerwą :)
Paulaa95
13 listopada 2012, 22:49uuu 5 miesięcy ? gratuluję wytrwałości i życzę powodzenia w dalszym odchudzaniu :))
makelifehappier
13 listopada 2012, 22:02Podziwiam za wytrwałość ;) i życzę jej jak najwięcej dalej xD
Madeleine90
13 listopada 2012, 21:105 miesiecy- gratuluje:) ja odchudzanie zaczelam grubo ponad roku temu, na poczatku bylo latwo, a teraz jest mi ciezko schudnac nawet glupie 0,5 kg:) tak to juz jest, ze na poczatku waga ladnie spada, jest duuuza motywacja a potem jak juz sie nie jest mega gruba i w miare dobrze sie wyglada to ciezko dalej trwac w diecie i cwiczeniach.
kuska23
13 listopada 2012, 20:56polecam zawód kosmetyczki jak tylko masz ciągoty i umiejętności, ja uwielbiam to co robie, mimo że mam też wykształcenie ekonomiczne przekwalifikowałam sie i nie żałuję że robie to co robię:)
wilimadzia
13 listopada 2012, 20:51menu super! Na pewno ci się uda
cindurella987
13 listopada 2012, 20:32noo gratuluje 5 miesiecy to sukces!;)
uLa2012
13 listopada 2012, 20:192,8 to super efekt ja miałam średnią 2kg na msc. ale ją zanirzyłam chudnąć od 1 września do dziś tylko 2kg ;p ;*
ananasowa
13 listopada 2012, 20:14Nono ! Gratuluję kochana! Walcz dalej :)
puszek.
13 listopada 2012, 20:11;p najgorsze w zapiekankach jest to, jak sie patrzy na piękną warstwę przypieczonego sera zoltego i trzeba sobie powiedziec ze "to nie dla mnie" -bo dla mnie serek wiejski,ale tez bylo pyszne;) wazne jest przyprawic danie. noo to trzymam kciuki, za kolejny miesiąc ;) u mnie tez jakos opornie idzie
Revolution.
13 listopada 2012, 19:55Moje śniadanie! :) Gratuluję, że już trwasz 5 miesięcy! I ile schudłaś :)
catherina13
13 listopada 2012, 19:54I tak mam wage nadal wyzsza od Twojej:) Gratuluje sukcesu w odchudzaniu:))
catherina13
13 listopada 2012, 19:54Ja mam pol roku jutro 14:))))) I -32 kg:))))