Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nici z porannych ćwiczeń.


Tak, no cóż, zostałam brutalnie wyrwana z łóżka informacją, że jedna z Pań z porannej zmiany nie przyszła i w związku z tym nie idę na 13, tylko na 10.
Także nie robię ćwiczeń teraz, tylko po powrocie z pracy Choć czytałam, że niby rano, na czczo, dają najlepszego kopa, ale... Jeszcze będę miała okazję! xP
  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    3 kwietnia 2013, 19:28

    Hej Pytałaś czy na/tym zamierzam poprzestać? Więc ci powiem że zostaję już przy tej wadze tylko chcę bardziej wyrzeźbić ciało.