Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Priorytety się zmieniają...


Zamiast ćwiczeń wybrałam sen. Brak snu powoduje nadmierną produkcję greliny, hormonu powodującego wzrost apetytu.
 Nie śpię od 2:55, jutro pobudka o tej samej porze.
5,5 h snu - mało. Ale więcej niż jakbym teraz zaczęła ćwiczyć.
Tak wiem, wymówki, wymówki... Może trochę. Może nie jestem jeszcze gotowa.
Ale dam radę. Przyjdzie odpowiedni czas. Sama go wybiorę!






  • ulotnaa

    ulotnaa

    26 kwietnia 2013, 22:25

    wyspij sie mala :))