Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poranne przemyślenia przy kawie.


Witam

5 dni nie ćwiczyłam. Wiecie co? Teraz boję się wrócić do 2 lvl Jillian, boję się, że po takiej przerwie nie podołam i się zniechęcę. Do 1 lvl nie chcę wracać, bo mam... ZOK  (zaburzenia obsesyjno-kompulsywne) - ni chusteczki nie pasuje mi zaczynać 27.

Dlatego wymyśliłam, ze do końca maja poćwiczę z Ewką, z płyty Totalna metamorfoza. Tak, żeby wkręcić się w ćwiczenie na nowo. A od 1 maja powrót do 30 day shred - od nowa.

Skoro odebrałam już moje buciki do biegania, skończyła się najważniejsza wymówka, by nie biegać. Co prawda przydałby się jeszcze sportowy stanik, ale... Spróbuję od 1 zacząć. Mam zaplanowany urlop 1-5 maja, więc, byłby to dobry czas. Treningi w środy, piątki, niedziele i poniedziałki. Plan 6-tygodniowy. Ot co.

  • Septemo

    Septemo

    27 kwietnia 2013, 15:05

    Ja po 1,5 tyg przerwy za cholery nie wracam do Jullian, poza tym, jak zaczęłam z nią ćwiczyć to się złamałam z żarciem ostro, wydaje mi się, że dla mnie to zbyt intensywne treningi. Btw. Genialny plan biegania! Chyba zacznę z Tobą od 1 ! :)

  • klaudiii890

    klaudiii890

    27 kwietnia 2013, 11:34

    powodzenia, dużo motywacji i siły :)