Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nuuda.


Znowu dobry dzień, jeśli patrzeć na dietę.

- śniadanie (owsianka) 10:00
- obiad domowy (pieczone udko, 2 pieczone ziemniaki hasselback, surówka z marchwi i jabłka 15:05
- kolacja (2 kromki chleba orkiszowego, 2.5 łyżki domowego masła orzechowego /niebo w gębie! byłabym umarła, gdybym nie mogła go jeść! opatrzności dziękuję, że nie mam alergii na orzechy!/, 3 cukierki Mieszko Advocat, pół Michałka kokosowego



  • mankilou96

    mankilou96

    6 października 2013, 22:21

    Świetnie, Pani idzie i ten gif z Deanem aż się twarz cieszy..