Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Siedemnasty dzień


Jutro z moim idziemy no aqua parku.Beda sauny jacuzzi baseny zjeżdżalnie... Myślę że będzie fajnie. Diety się trzymam choć wieczorem pochłaniam male pomidorki z rzodkiewkami. Ale to myślę że mogę bo kalori prawie nic. Kiedyś to nakolacje mogłam zjeść 4 6 bulki z serem parówka. Serio. Duuuzo jadłam duzo za dużo.  Teraz kalori się pilnuje. Tylko nie wiem czemu waga poszla w górę mimo że grzeszków nie było...nie wiem... 

  • Sylwuska94

    Sylwuska94

    15 stycznia 2022, 00:44

    Może za mało wypiłaś płynów? Może za dużo pieczywa, węglowodanów i woda się zatrzymała? Trzymaj się swoich postanowień, kolejnych wyzwań i będzie dobrze 😊 któraś z Was napisała w swoim poście ze pokonanie dietowych grzeszków zostaje wynagrodzone spadkiem wagi i ja mocno się tego uchwyciłam 😊 liczę mocno na ta nagrodę i trzymam również za Ciebie kciuki 😊

  • NiebieskaZabka

    NiebieskaZabka

    14 stycznia 2022, 09:48

    Może zbiera ci się woda na kobiece dni i stąd waga skoczyła ;) pozdrawiam ;)

  • YouWantYouCan

    YouWantYouCan

    14 stycznia 2022, 07:22

    Nie załamuj się tylko ciśnij do przodu .Pamiętaj że dużo ważniejsze są obwody więc moze i je warto mierzyć ? Poza tym może hormony ? Zbliżający się okres a może jeszcze mięśnie sponsorowane po ruchu? Daj sobie czas do pon- jeśli wtedy drgnie niewiele to znaczy że pora na zmianę pieczywa chociażby - no chyba że już teraz jesz żytnie pełnoziarniste ? Jeśli tak to przyczyny trzeba szukać gdzie indziej .Na razie jednak nie katuj się tylko uruchom wspomnienia i pomysł jaki super dzień mieliście w Aqua :) Ściskam mocno :*

    • Joanna.29

      Joanna.29

      14 stycznia 2022, 07:40

      Dopiero będziemy mieli już za kilka godzin. Pieczywo jem różnie. Raz pszenne raz ciemne. Zależy od kaprysu. Ale masz rację moze to po prostu po treningach. Bo do okresu jeszcze dwa tygodnie.