Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
magiczna 9


schudłam 9 kilo (nie od razu weszłam na Vitalię (wstyd mój był przeogromny). i  .... koniec

od tygodnia waga ani drgnie. Ćwiczenia w tym tygodniu 4 razy, dieta obowiązuje ale ... marazm. Starałam się na tę sytuację przygotować ale i tak boli ....

Patrze na siebie i mysle, ze  ... dwa lata temu ważąc 102 kilo złapałam sie za głowe i pomyślałam, że nie wierze, ze mozna się doprowadzić do takiego stanu ...

dzis schudłam 9 i ... do 102 jeszcze mi brakuje ...

No ... ale moze przestanę się dołować? Jasne, ze zmiana jest widoczna. Nogi zdecydowana poprawa, w brzuchu - 17 cm. 

Uwierzycie?????? jejku .... jak mozna sobie zrobic cos takiego?
Masakra
  • patkabu

    patkabu

    25 lipca 2012, 19:47

    Oj mozna można :( niestety ja pamiętam wagę swoją 65 potem 70 i sobie pomyslałm oho 5 kilo przybrałam muszę coś z tym zrobic a potem się obudziłam jak na wadze było 101;/ i drugi raz już nie popełnijmy tego błędu.... Trzymam kciuki za nas obie !!!

  • alisza1987

    alisza1987

    25 lipca 2012, 10:08

    Ja też to sobie zrobiłam rok temu wazylam 95 kg schudlam do 77 następnie przytylam do 100 ! Znów zaczęła walkę tylko trochę rozsądniej mam nadzieję że się uda wierzę w to i w Twój sukces teŻ pozdrawiam gorąco

  • Kumciaa

    Kumciaa

    25 lipca 2012, 09:02

    Nie dołuj, ćwicz, dietkuj a zastój minie :) Zobaczysz:) Żeby go szybciej poruszyć możesz spróbować więcej ćwiczyć :)