Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10.08.2010


Hej dziewczyny!!!

    Rano godzinka na kijkach zaliczona,póżniej po obiedzie o 17:00 znów pójdę na godzinke pomyślałam że to dobry pomysł bo waga od 3 tygodni mi staneła i chyba coś jest leniwa aby sie ruszyć w dół. Ale mam nadzieję że to się zmieni że w końcu ruszy. Również znowu zaczełam brać chrom, bo zaczełam mieć napady na słodycze i podjadanie między posiłkami,więc sie trochę przestraszyłam bo nigdy nie umiałam sie kontrolować, dlatego zdecydowałam się ponownie na chrom.

 

                   Jadłospis na dziś!

Śniadanie: musli z jogurtem naturalnym

Śniadanie 2: Owoce: truskawki,maliny i brzoskwinia.

Obiad: pierś z kurczaka i warzywa z patelni.

Kolacja: pieczywo kruche, ser chudy i pomidory oraz cherbatka na spalanie tłuszczu.

W ciągu dnia około 1,5 litra wody żywiec zdrój. 

  • Twiggy.

    Twiggy.

    15 sierpnia 2010, 11:08

    Organizm przyzwyczaił się do Twojej diety i ruchu i waga staneła, może zmień dietę zwiększ ilość kcal.

  • yellowday

    yellowday

    11 sierpnia 2010, 23:32

    alle mi zrobilas smaka na truskawki! :-)