Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To juz dziewiąty dzień ..


Byliśmy już oglądać sale ,wybrać menu. Więc powoli do przodu z tą uroczystością.  Sala przepiękna. Miejsce takie na uboczu cisza spokój... pięknie będzie.  A co do mnie walczę.  Wprowadziłam treningi na stojaco(innych nie moge) skakać przysiadów nic nie mogę niestety. Ale trening trwał 40 min i spalone 341kcal. Jestem dumna z siebie . Do IF już się przyzwyczaiłam i nawet wygodnie mi z tym. Przestałam ciągle myśleć co zjem kiedy zjem itd... dużo mniej mam tych myśli. Gdy pomyślę o czymś zakazanym w głowie myśl czy to jest warte tego wszystkiego czy za 3miesiące naprawdę chcesz tak wyglądać.  I ochota na wszystko przechodzi. Haha.  Ważne ,że działa.  Jak słodkie mnie najdzie to mam odżywkę bialkową czekoladową.  Może firma droga. Bo prawie 200zl. Za nieduże opakowanie. Ale smak petarda . Mam też od nich pistacje. Rozpisałam się jak zwykle.milego dnia

  • PACZEK100

    PACZEK100

    20 września 2023, 20:28

    Brawa za trening !

  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    20 września 2023, 20:01

    Ile teraz za talerzyk sobie krzyczą?

    • joannaX1989

      joannaX1989

      20 września 2023, 20:10

      Nie wiem w sumie. Bo policzyli cały koszt. Ale naprawdę jak dla mnie bardzo tanio.