Dziś próbowałam cwiczyc. Ale zakwasy znowu się obudziły. Więc wymyśliłam sposób. Dwa dni treningu i wolne. Myślę, że tak będzie najlepiej dla regeneracji mięśni.Nogi posmarowałam maścią. Mam nadzieję, że trochę pomoże. A dzisiaj piękna pogoda 30 stopni. A tu przecież końcówka września. Ale za to wezmę psa na spacer i pochodzimy sobie. Codziennie udaje mi się zrobić 10000kroków. Taki mój cel . Raz nawet zrobiłam ponad 10000kroków.
PACZEK100
27 września 2023, 10:39Brzmi super, powodzenia.