Hej! Mój leń się trochę przedłużył :/ przez ten czas na wadze +3kg :O, ale powiedziałam sobie o kobieto! tyle pracy zrobiłaś i co? chcesz to zaprzepaścić? No i w tym momencie moje sumienie się odezwało, dało porządnego kopa i jakoś naprowadziło na dobrą drogę ;) Kiedy mnie nie było zrzucałam te 3kg i zrzuciłam dodatkowo 0,5kg :) także wracam z dobrymi nowinami ;) Kochane nie karćcie mnie za mocno :) więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie bardzo żałuję :) Moja motywacja na dziś:
agii20
22 marca 2014, 09:44Powodzenia, dobrze, że się zmotywowałaś:D
klaudiaankakk
21 marca 2014, 15:16ważne, że szybko się nawróciłaś :)
keisho
21 marca 2014, 14:08Nie ma co krzyczeć, trzeba się wziąć do roboty! Najważniejsze, że wróciłaś na tory zdrowego odżywiania! :)
nieznajoma-ona
20 marca 2014, 11:51walcz walcz :) nic się samo nie zrobi
Miszkaaa
20 marca 2014, 10:43Najważniejsze że chcesz i do tego dążysz!!! Powodzenia!
Grubaska.Aneta
20 marca 2014, 10:34No to teraz już tylko z górki na pazurki i życzę byś miała w sobie moc!!!!!!!!!!!!!!!!!