Witam Was!!! Nie było mnie jakiś czas, ale wracam. Po odpoczynku od diet :) Od jutra nowa dieta, i powrót do mojego rowerka :) bo i z nim miałam na pieńku jakiś miesiąc :) Od razu powiem, że utrzymuję wagę 82,5kg przez cały czas :) Także nie zaprzepaściłam swojej dotychczasowej pracy :) Wracam bo chcę osiągnąć swój cel czyli 70kg. Wiem, że jest to możliwe :) Tak dużo już pokonałam. A więc Kochane wracam i walczę ze zdwojoną siłą :) A co słychać u Was? Piszcie mi tu szybko :)